Święta Bożego Narodzenia zaczynamy przeżywać tak naprawdę na długo przed ich rozpoczęciem. Gdy tylko nadchodzi grudzień, bożonarodzeniowe dekoracje pojawiają się na ulicach, w centrach handlowych, w kawiarniach itd. Atmosfera ciepła i życzliwości, potęgowana przez kolorowe światełka i zapach piernika może zapanować również w biurze. Jak należy dekorować na święta właśnie to miejsce? Z pewnością warto zachować pewien zdrowy umiar, jednak ciepłe i radosne akcenty pojawiające się tu i ówdzie mogą sprawić, że ludzie staną się dla siebie wyjątkowo mili.
Jak udekorować biurko?
Bożonarodzeniowe akcenty warto umieszczać tam, gdzie pracujemy najbardziej intensywnie. Biurko ozdobione niewielką choinką to strzał w dziesiątkę! Nawiasem mówiąc, drzewko można wykonać samodzielnie, używając do tego celu kawałka papieru, kleju, pisaków, brokatu albo innych ozdobnych elementów. Udekorować można również obudowę monitora, naklejając na nią coś, co przypomina nam o nadchodzącym Bożym Narodzeniu, a więc także o odpoczynku i czasie spędzonym w gronie najbliższych. Warto szukać przedświątecznych inspiracji i nawet własnoręcznie tworzyć bożonarodzeniowe ozdoby, które podkreślają ten najbardziej rodzinny i szczególny okres w całym roku.
Choinka biurowa
Atmosferę świąt emituje jednak przede wszystkim choinka, która jednak nie powinna zostać umieszczona tam, gdzie pracuje się w pocie czoła, ale raczej w aneksie albo odrębnym pomieszczeniu, gdzie pracownicy relaksują się i nabierają sił do dalszej pracy. Przesiadywanie w miękkim, ciepłym, wygodnym fotelu i jednoczesne wpatrywanie się w świecące drzewko to jedna z najbardziej skutecznych technik relaksacyjnych, która pozwala odzyskać chęć do pracy, mimo nawet wielkiego znużenia i zmęczenia. Pod choinką, tuż przed rozpoczęciem przerwy świątecznej, warto umieścić drobne upominki – to wyjątkowo miłe urozmaicenie codziennej szarzyzny.
Dekorowanie światłem
Niezwykle ważnym elementem, a wręcz podstawą świątecznych dekoracji jest ciepłe światło – może być kolorowe, jednak wcale nie musi. Nastrojowe świece i lampki umieszczone tu i ówdzie, na przykład na półeczce, ściance, stoliku czy wieszaku – bezpośrednio lub w wazonie – potrafią zdziałać cuda i sprawić, że w pomieszczeniu zacznie panować nastrój szczęścia i wzajemnej życzliwości. Dobrze, by wspomniane świece były zapachowe – najbardziej bożonarodzeniowe aromaty to przyprawy korzenne i pomarańcze, choć zapach świeżego ciasta również przyjemnie się kojarzy. Umieszczenie w biurze niewielkiego, ale żywego drzewka to także całkiem dobry pomysł – zapach igliwia działa kojąco!
Muzyka w biurze
Atmosferę świąt tworzy jednak nie tylko choinka, kolorowe światełka, łańcuszki itd. Z pewnością warto pamiętać również o odpowiedniej oprawie muzycznej. Kolędy i świąteczne przeboje, które zawsze wywołują w nas tak samo miłe skojarzenia, mogą sączyć się z głośników, nie przeszkadzając w pracy i podtrzymując świąteczną atmosferę wzajemnej życzliwości. Dzięki temu praca stanie się lżejsza, klienci milsi i jakby mniej wymagający, a szef zdecydowanie bardziej ludzki i wyrozumiały. Muzyka, o ile nie jest zbyt głośna i irytująca albo na przykład usypiająca, może wzmagać kreatywność i przyczyniać się do poprawy samopoczucia, co z kolei ma duży wpływ na jakość pracy.
Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas, co z pewnością warto podkreślać, ale z drugiej strony… Jak w każdej sprawie, tak i w tej, nie należy jednak przesadzać, bo nadmiar zawsze okazuje się być szkodliwy, również wtedy, gdy chodzi o przywoływanie „ducha świąt”. Nieznośnie intensywny zapach igliwia, „Last Christmas” włączane w kółko, szybko i intensywnie mrugające lampki choinkowe – wszystko to może irytować. Jeśli jednak do całej sprawy podejdziemy z rozsądkiem i ustroimy biuro, zachowując przy tym zdrowy umiar, z pewnością osiągniemy niezwykły efekt. Nawet drobne, ale za to ciepłe i radosne bożonarodzeniowe akcenty, mogą wywierać zbawienny wpływ na ludzkie samopoczucie.