Jak przetrwać upalne dni w biurze?

Lipiec to okres upałów. Zdarza się, że temperatury sięgają nawet 35 stopni Celsjusza. Pracownicy sektorów edukacyjnych i ci, którzy wybierają się na urlop, przyjmują tą informację z radością. Inaczej jednak patrzą na to osoby, które pracują w tym czasie w biurach. Gorąca, słoneczna pogoda zachęca do wyjścia na dwór, a nie do siedzenia w pracy. O czym należy pamiętać w czasie wysokich temperatur, by nie ucierpiało na tym ani zdrowie, ani efektywność wykonywanej pracy?

Podstawową i najważniejszą zasadą jest spożywanie dużej ilości płynów. Podczas wytężonej pracy nie można zapominać, by od czasu do czasu sięgnąć po coś do picia. Podobno już nawet niewielkie odwodnienie organizmu przyczynia się do spadku wydajności mózgu. W upały najbardziej smakują napoje wyjęte wprost z lodówki – orzeźwiające soki są źródłem ochłody. Należy jednak pamiętać, że dają one krótkotrwały efekt. Organizm, czując zimne płyny, będzie się nagrzewał. Może więc należy skorzystać z z doświadczenia ludzi Bliskiego Wschodu, którzy całe dnie muszą spędzać pośród rozpalonych słońcem pustynnych wydm. Ich sposób na upał to picie gorącej herbaty. Przyjmując do swego wnętrza ciepłe napoje, organizm przyzwyczaja się do wyższej temperatury. Ponadto warto też sięgnąć po zwykłą wodę mineralną, która uzupełni wszystkie składniki, które wydala się wraz z potem, a poza tym najlepiej gasi pragnienie.

Zamknięta przestrzeń biurowa wydaje się nieprzyjazną do spędzania w niej czasu w trakcie lata. Należy pamiętać o utrzymywaniu w pomieszczeniu odpowiedniej temperatury. Najlepiej jeśli w biurze znajduje się działająca klimatyzacja. Powinno się być jednak ostrożnym w jej używaniu – nadmierne ochłodzenie może skończyć się przeziębieniem. W przypadku, gdy brakuje klimatyzacji, można ją zastąpić wiatraczkami. Producenci dostarczają je w różnych rozmiarach – gdy brakuje miejsca na większy, można zainwestować w kilka mniejszych, podłączanych do komputera przez kabel USB. Optymalnym rozwiązaniem byłoby również wietrzenie biura. Świeże powietrze poprawia samopoczucie i dotlenia mózg.

Specyfika każdej pracy jest odmienna. W niektórych korporacjach i firmach pracownicy mogą przychodzić ubrani w dowolnych strojach. Wtedy krótkie spodenki czy zwiewna sukienka rozwiązują problem wysokiej temperatury. Są jednak zawody, w których dress code zobowiązuje do noszenia w przypadku mężczyzn eleganckiej koszuli i garnituru oraz w przypadku kobiet spódniczek za kolano i rajstop. Wtedy przede wszystkim należy zwrócić uwagę na odpowiedni dobór tkaniny. Koszula wykonana w 100% z naturalnych włókien będzie lżejsza i wygodniejsza. O garnitur zaś warto zapytać specjalistę. Na rynku dostępne są różne modele uszyte specjalnie z myślą o cieplejszych dniach. Ubranie nie powinno też przylegać ciasno do ciała, by skóra mogła oddychać.

Wymagania dotyczące odpowiednich warunków pracy w czasie upałów uregulowane zostały prawnie. Zgodnie z nim zatrudniony powinien otrzymywać napoje w ilości, która zaspokoi jego potrzeby. Większość firm rozwiązuje tę kwestię, stawiając w biurze dystrybutor wody. Pracowników należy również chronić przed słońcem. Sposobem na zapewnienie cienia są żaluzje lub pomalowanie szyb specjalną farbą. Pracodawca nie ma obowiązku skracać dnia pracy, może to jednak zrobić. Zdarza się, że w czasie ekstremalnych upałów Główny Inspektor Pracy lub Minister Pracy apelują do dyrektorów, by wcześniej puszczali swoich pracowników do domów.